Witam
Nie wiem gdzie zadać pytanie ale cały dzień walczę z telefonem i psycha mi siada. Usunąłem sobie zdjęcia z telefonu. Pech chciał, że były w telefonie a nie na karcie SD.
Galaxy S3 z androidem 4.3, więc windows widzi telefon po podłączeniu do komputera i można wejść i przeglądać pliki z pamięci telefonu. Ale nie da się żadnym programem do odzyskiwania danych nic zrobić, bo nie widać "osobnego" dysku z tego telefonu.
Zrobiłem ROOTa i ściągnąłem aplikację "mass storage enablem", żeby podłączyć w ten sposób telefon i spróbować odzyskać dane. Ale okazuje się, że program ten działa tylko na karty SD, czyli nic mi nie daje.
Niby po zmianie opcji na mass storage telefon jest widoczny, mrugnie na chwilę ikona dysku z nadaną literą ale nic poza tym.
W opcjach zarządzania dyskami są widoczne dwa dodatkowe dyski ale nic z nimi nie można zrobić.
Macie jakiś pomysł jak można zmusić windowsa, żeby zobaczył pamięć telefonu jak osobny dysk?