Kupiłem uszkodzony tablet, niedziałająca część ekranu, tak ok. 1/6 z prawej strony (kiedy leży poziomo). Poprzez niedziałanie rozumiem czarny ekran, ale sprawny dotyk. Strzelałem, że problem leży w taśmie od ekranu, po wymianie pasek pozostał dokładnie taki sam, ale zauważyłem że przy uruchamianiu tabletu na moment się rozjaśnia i od razu gaśnie (być może wcześniej też tak robił, ale zwróciłem na to uwagi). Czy to oznacza, że problemem jest cały ekran i to jego trzeba wymienić?
Ewentualnie da się coś zrobić żeby elementy wyświetlane nie sięgały do tej czarnej części (tak jakby wcale nie istniała)? Zakładam, że to absurdalne, ale wolę zapytać.