Witam wszystkich. Szybkie pytanko - czy opłaca się naprawiać zalaną p8-mkę (wpadła całado płytkiej wody na jakieś 5 sekund, zaraz później wyłączona i leży i schnie bez udziału zadnych suszarek, ryżów i tym podobnych rzeczy) czy lepiej sięgnąć do budżetu i kupić nowy sprzęt?? Bo rozumiem, że i tak gwarancja znika nawet po naprawie przez autoryzowany serwis. Ewentualnie do jakiej kwoty byłoby to opłacalne. Pozdrawiam wszystkich.