Tak jasne, " moja wina, moja wina, moja wielka wina" nawet pewnie nie wysłali do serwisu ,myślę że już z góry wiedzieli co odpowiedzą i czekali na 14 dzień-dostałem na razie tylko sms-a
"Uprzejmie informujemy ,że reklamacja nie może być uwzględniona.Zgłoszona wada nie podlega odpowiedzialności sprzedawcy"
i mail -czyli moja wina uszkodziłem ekran w ciągu paru dni, czyli nawet nie naprawią,Zapewne nie pozostaje mi nic innego jak przyjąć telefon i czekać na kolejne wyszczerbienia i wysyłać za jakiś czas ........ponownie ... (?)
"Szanowny Panie,
W odpowiedzi na złożoną reklamację uprzejmie informujemy, że zgłoszone żądanie reklamacyjne nie może być uwzględnione.
Weryfikacja techniczna reklamowanego towaru wykazała, że zgłoszona wada towaru nie wynika z niezgodności towaru z umową, a z przyczyn zewnętrznych, niezależnych od Sprzedawcy i niezwiązanych z towarem, jest natomiast skutkiem niewłaściwego użytkowania. W takiej sytuacji odpowiedzialność Sprzedawcy jest wyłączona.
W związku z powyższym informujemy, że reklamowany towar będzie przekazany do sklepu RTV EURO AGD, w którym została zgłoszona reklamacja."
Mail to mail- po pierwsze ich odpowiedź na piśmie.
Jakoś los mnie omijałz takimi problemami i nawet nie wiem co dalej. Nie wiem czy jest sens się szarpać, chcę podejść jutro do miejscowego rzecznika ochrony konsumenta- niech doradzi -ale co tu doradzać"moja wina".......odstąpienie od umowy sprzedaży ? "odstąpieniu od umowy z zarzutem, że nie rozpatrzyli reklamacji w trybie rękojmi tylko niezgodności z umową" - nie wiem co napisali w pisemku,telefon jeszcze nie dotarł mam czekać na powrót do sklepu .