@PiotrK37może to zależało od aparatu? Bo zawsze miałem zasięg - orange - tam gdzie reszta sieci nie miała tj plus era. Jeśli mowa o kilku latach wstecz[emoji6]
A troszkę Polski zjeździłem od Tatr po Bałtyk i "białe misie" po Szczecin. Orange zawsze miał zasięg. W górskich dolinach 1 2 kreski. W lasach pozostałe dwie sieci padały, a orange na granicy używalności, ale miał.