Witam. Około 2 tygodnie po zakupie zaczęła mi szybko rozładowywać się bateria - ot nagle z dwóch dni zrobiło się ledwo 24h. Co robiłem wcześniej, jak długo trzymała, od którego momentu się stało i jakie kroki podjąłem? W dniu od którego się zaczęło właściwie poza Skype nic nie instalowałem i nie ściągałem. Naładowałem wtedy od 30%, a nie jak zawsze od 15~20%- wiem, że trochę to jak o pierdołach, ale myślę, że warto wspomnieć. Trzymała bez problemu dwa dni przy moim użytkowaniu - LTE, GG, jasność 40%, robienie fot, Opera, gierka przez może 10minut raz na kilka godzin.
Kroki podjęte przeze mnie ;
- ładowanie małym prądem - USB (0,5A) - nie pomogło
- reset do ustawień fabrycznych - nie pomogło
- pisanie do LG - jedynie potrafili wymienić szukanie nadajników - tak, fajnie, że codziennie te same miejsca i ta sama trasa.
- gwarancja - w papierkach było jako usterki ; zasilanie i problem z ładowaniem, defekt ; przepełniona pamięć urządzenia, a załatwili to reinstalacją systemu - brawo, chłopcy z Mławy się popisali profesjonalizmem bo to nic nie poskutkowało. Dodatkowo stwierdzili rysy których nie ma.
Nie rozumiem jak mogła być przepełniona pamięć skoro ile się dało trzymałem na karcie, a przed oddaniem zresetowałem go.
Co ma pamięć do baterii? Słyszałem o cudownych uzdrowieniach sprzętu po resecie, ale jakoś słabo w to wierzę.
Skoro stwierdzili problem z ładowaniem to czemu nic nie zadziałali w tym kierunku?
Dałem go ponownie, tym razem na wymianę i kochane EuroRTVAGD nie może mi tego uwzględnić bo przecież wszystko jest ok - jasne, gdyby było to bym nie przychodził.
Jestem świadomy, że być może stałem się posiadaczem bubla, ale dlaczego to się ujawniło akurat po tym co wymieniłem?
Czy ktoś może miał taki sam problem i udało mu się go rozwiązać?
PS.Tak, czytałem o tym, że ludzi w wałka lubią robić.
PS2. Czytałem też, że serwis w Mławie potrafi jedynie zreinstalować system, a nie zlikwidować problem.
PS3. Nie rzucałem nim, nie nagrzewałem do oporu. Bateria miała tak do 40 stopni maksymalnie.