Wczoraj wybrałem się na prawie pięciogodzinną przejażdżkę rowerem(z włączonym endomondo oraz muzą na uszach puszczaną z AIMP'a) i gdy zsiadłem z roweru, zobaczyłem że z pełnej bateriizostało mi tylko 4%, a w statystykach pierwsze miejsce przypadło właśnie playerowi:
Spoiler
Na moje oko, 24% to trochę za dużo, stąd moje pytanie - czy ktoś z Waswybierał sobie odtwarzacz mp3 pod kątem jego prądożerności imoże coś konkretnego polecić?