Witajcie.
Niestety mój s7 został doszczętnie zniszczony i próbuje odzyskać dane a następnie naprawić go. Z całego zdarzenia nie zniszczone zostały tylko moduły kamer,czujnik zbliżeniowy,moduł wibracji,górny głośnik,moduł przycisku wł/wył i płyta główna oraz tacka oraz pomimo oderwania moduł nfc wygląda na kompletny. Telefon wygląda jak po wojnie jednak po rozebraniu go wygląda na to że górna elektronika została nieruszona. Zniszczone zostały: dolny głośnik,moduł vol+/vol-,cały ekran,całe plecki,wybuchła bateria,brak modułu z anteną wewnętrzną dolną (pozostały urwane przewody niebieski i biały),modułu z wejściem jack nie posiadam także modułu przycisku home oraz modułu z wejściem usb(dolnej taśmy).Telefon nie uszkodził karty sim oraz karty pamięci a złącza na płycie głównej wyglądają na nienaruszone. W związku z tym posiadam kilka pytań do bardziej zaawansowanych użytkowników.
1.Czy możliwym jest uruchomienie telefonu jeżeli płyta główna nie uległa spaleniu po montażu tylko taśmy z wejściem usb?(nie chcę wydawać pieniędzy jeżeli okaże się ona niesprawna)
uruchomiony zostałby po podłączeniu do komputera przewodem usb w celu zasilania(brak baterii)
2.czy istnieje możliwość zdalnego ekranu na komputerze kiedy nie mam żadnego sterowania (nie podłączony uszkodzony ekran)
3.jak sądzicie ,czy to gra warta świeczki wstawić obecne elementy + brakujące w nowy korpus?(ewentualnie poszukiwać używany telefon który nie wstaje)
4. czy zasilona płyta główna da znak życia z podłączonymi tylko kilkoma modułami (np wibracja ,świecąca dioda?)