Tak jak w temacie. Dźwięk w telefonie stał się zmodulowany, charczy, trzeszczy itd. Wada znika gdy głośność rozmowy zmniejszy się do minimum i prowadzi rozmowę przez jakieś ponad pół minuty choć nie zawsze. Podejrzewam że telefon był zamoczony przez poprzedniego właściciela i nie zniósł tego najlepiej. Jest jakiś sposób żeby go wysuszyć w mało inwazyjny sposób? Może przyczyna jest inna?