Kilka spostrzeżeń po 3 tygodniach użytkowania.
1. Czytnik linii papilarnych jest, o dziwo, umieszczony idealnie. Telefon w 99% odblokowuję trzymająć w dłoni. Naturalnym odruchem jest więc sięgnięcie palcem wskazującym lewej ręki do czytnika. Jest to stokroć wygodniejsze niż odblokowanie na przednim panelu.
2. Aparat robi super zdjęcia. Ale przesiadłem się z GS5. Różnica jest kolosalna. Aczkolwiek, zdjęcia robione przy sztucznym oświetleniu, wieczorem, niestety rozmazują obiekty nawet lekko poruszone. Tego nie było w, czteroletnim już GS5. Nawet tryb sportowy niczego tu nie zmienia.
3. Rysik to magia. Praktycznie przestałam już używać laptopa do pracy.
4. Różowy ekran nie występuje.
5. Lagów brak. Jedynie wyszukiwarka aplikacji zawiesza się przy wpisywaniu niektórych liter.
6. Bateria max wytrzymała mi 8 godzin. Telefon ciągle użytkowany, może dlatego?
7. Telefon przy rozmiarze ekranu wygodny i poręczny. Nawet w obudowie.
8. Przetestowałem kilka gier. Pięknie śmigają. Masa uruchomionych aplikacji w tle niczego nie spowalnia.
9. GPS łapie zasięg błyskawicznie. Nawet w domu. Podczas biegania ani razu się nie zgubił.
10. Głośnik jest ok. Mógłby być głośniejszy. Dźwięk na słuchawkach mnie satysfakcjonuje. Aczkolwiek, w domu zmieniam AKG na swoje sprawdzone Pioneera.
11. Ekran robi wrażenie na każdym. Jest po prostu świetny.
12. Bixby... uwielbiam!
Na razie to tyle.
Wysłane z mojego SM-N950F przy użyciu Tapatalka