Mam mały problem z osprzętem tableta Navitel T700 3G a dokładnie z ładowarką i serwisem .
Po kilku (ok 8) godzinach pracy w ciężarówce (24 V) pojawił się komunikat" Zbyt wysokie napięcie ładowania. Odłącz ładowarkę"
Odłączyłem, po jakimś czasie podłączyłem ale efekt był podobny. Podłączyłem inną ładowarkę i problem zniknął.
Schody zaczęły się przy próbie naprawy (wymiany) ładowarki która z deklarowanych 2A potrafi wydać max 460 mA.
Serwis stwierdził że mam wysłać kompletne urządzenie, spytałem u źródła czyli na stronie Navitel i otrzymałem
informację że
Procedura zaproponowana przez serwis w-support.pl jest poprawna – w pierwszej partii urządzeń występował problem z ładowaniem urządzenia – zostało to rozwiązane aktualizacją oprogramowania. W związku z tym w tego typu zgłoszeniach konieczne jest przesłanie całego zestawu.
Od kilku lat elektroniką zajmuję się wyłącznie amatorsko i pewnie nie jestem do końca " w temacie"
Chciałbym więc zapytać czy jest możliwie że w czasach znormalizowanego zasilania USB ktoś sprzedaje urządzenia
z oprogramowaniem które nie pozwala na współpracę z fabrycznym osprzętem?
Inne ładowarki ( 12-24 czy sieciowe) nie powodują żadnych problemów.
Mam pewne obawy po lekturze komentarzy klientów serwisu czy wysłać urządzenie
które działa bez żadnych objawów nieprawidłowości.
Czy ktoś może doradzić czy tablet może mieć problem z tylko jedną ładowarką?