Nie wiem jak Idea - wszystko co wymieniłeś jest wspierane przez netbeans. Nie wiem jak bardzo rozwinięte jest wsparcie dla C++ - nie sprawdzałem.
Tak, NetBeans jest jednym z trzech najpotężniejszych IDE (jeśli różne Visual Studio wliczać jako jedno IDE) i jest świetne (gdyby nie Eclipse korzystałbym z NetBeans), ale mają też wspólną wadę (NetBeans też nie jest na diecie pod względem zasobów). Do C++ pod Linuksem (ale też pod Windowsem) jednak NetBeans daje mniejsze możliwości, przez brak współracy z Valgrind, Oprofile i innych narzędzi (które pod Eclipse są znane jako LinuxTools i zostały napisane przez RedHat Linux Tools Project ), jeśli korzystasz z kompilatora Intela (generuje najszybszy obecnie kod pod x86) czyli ICC, dostarczanego z nim debuggera, jak i profilera Intel VTune to integracje dostajesz tylko do Visual Studio i Eclipse (cała masa innych narzędzi od Intela też tylko dla tych IDE), podobnie jest z narzędziami AMD czy Nvidii, ale też Nokia, IBM (tu nikogo nie powinno dziwić, bo są twórcami Eclipse), Motorola, Samsung, ARM Oracle czy Google i narzędzia od tych firm powstają dla Eclipse, a NetBeans pozostaje sam bez wsparcia narzędzi. OFC NetBeans nie jest w C++ (i innych aspektach tak zupełnie goły), i jeśli piszesz na systemy Solaris i Linux (i tylko na te) to możesz użyć ze wsparcia dla kompilatorów, debuggerów i profilerów C++ w SunStudio (ale kompilator generuje marny wydajnościowo kod i nikt go nie chce używać, więc te możliwości są bezużyteczne).
Ale jak najbardziej niech każdy używa tego co mu wystarcza i tego nie neguję tylko po prostu Eclipse ma większe możliwości (głównie dzięki wsparciu firm zewnętrznych, co sam potwierdzasz używając Eclipse, bo masz większe możliwości i wsparcie dzięki Google) i nawet sam proponowałem z tego powodu przejście na inne IDE, które będzie wydajniejsze, ale utraci się część możliwości (jeśli komuś na nich nie zależy, a na wydajności tak to może się z Eclipse pożegnać i to będzie to dobra przesiadka).
Na tym forum może ze 2 osoby napisały cokolwiek co ma więcej niż 500 linijek kodu a 90 procent z tego to i tak przepisane tutoriale.
A używanie jakiegokolwiek ide przy takich projektach i gadanie o doinstalowywaniu czegokolwiek to jest śmiech na sali.
W ogóle to ja niewiem kto normalny korzysta z eclipsa albo netbeansów, edytor który po uruchomieniu zajmuje pół gigabajta pamięci i najlepiej mieć 48gb ramu i 100 rdzeni żeby to w ogóle chciało działać.
Kod pisze się w vi, uruchamia się w 0.1 sekundy.
Nie wiem, na jakiej podstawie podajesz tą liczbę (nie znam tego forum), ale wiem, że poza mną jest na tym forum co najmniej kilka osób (nie wiem czy się udzielają tu, bo kilka lat temu widzałem ich tu i później się sam nie pojawiałem), które pracują/pracowały w Intelu, wydały masę gier na PC zarówno na polskim jak i zagranicznych rynkach, maczając palce w wielkich produkcjach, więc ta liczba z pewnością się nie sprawdza, nawet licząc mały wycinek osób które znam lub kojarzę z innych for. Dodatkowo chyba nie zdajesz sobie sprawy jak mało to jest 500 lini (jeden shader u mnie potrafi zajmować 200 linii (ubershader od materiałów, czy postprocess deferred shading, dla wszystkich rodzajów świateł sterowany stałymi kompilacji)), co sugeruje, że sam nie masz pojęcia o czym piszesz.
VI jest fajny jeśli masz napisać prostą rzecz (używam jeśli pisze coś przez SSH i Emacs nie jest zainstalowany), podobnie jak Kate (kolorowanie składni, wbudowana konsola w której mogę sobie odpalić gdb i jest ok) i inne, ale przy większych projektach te rozwiązania zawodzą (nawet pomimo tego, że akurat wspomniane VI ma pluginy praktycznie do wszystkiego, łącznie z doxygen czy integracją z większością dostępnych systemów kontroli wersji (co prawda nie ma wszystkiego jak dobrego zarządzania projektem jak Eclipse Mylyn, ale też jest ok)). Pytasz kto używa Eclipse (czy Visual Studio) to odpowiedź jest prosta, Ci którzy go i jego integracji ze wszystkim potrzebują, a głównie profesjonaliści, którzy narzędzia znają od podszewki i wystarczyła by im konsola o ile mieliby nieograniczoną ilość czasu, na przeskakiwanie pomiędzy sporą ilością narzędzi. Twoja wypowiedź brzmi jakbyś nie miał pojęcia o programowaniu i/lub myślał, że nie potrzebujesz profilera/debuggera/... (programiści dzielą się na takich którzy myślą, że nie potrzebują narzędzi, i takich którzy już się nauczyli ich obsługiwać i wiedzą w jakim byli błędzie).