Mieliśmy wpierw świetny ZTE Blade, który prezentował świetny stosunek ceny do możliwości. Wielu osobom pozwoliło to kupić rozsądny sprzęt za niewielką cenę (500 zł).
Potem pojawił się ZTE Skate, który na polskim rynku właściwie się nie pojawił. I właściwie nie posiadał on nic ciekawego, nadal procesor ARMv6, lekko podkręcony, ekran choć 4.5" to o tej samej rozdzielczości co ZTE Blade. Właściwie dobrze, że nie wszedł na polski rynek, bo Blade nadal bił go na głowę przede wszystkim ceną.
A teraz w czerwcu na polski rynek wchodzi ZTE Acqua za sprawą Play. Myślę, że będzie to kolejny przełomowy sprzęt o ile cena będzie odpowiednia. Dla mnie było by to 700 zł. Najważniejszą zmianą jest zastosowanie 4.0" ekranu oraz w końcu nowego procesora ARMv7 o taktowaniu 1GHz, a więc i domyślnie zainstalowany ICS. Wygląda też w miarę w porządku, lekko trąci iPhone. Co ciekawe wbudowana pamięć będzie wynosić 4GB i nadal będziemy mieli dostępny slot MicroSD! I co ty na to Samsung? Można?
Niestety póki nie pojawi się na rynku za bardzo nie wiadomo co w nim siedzi. Przyglądając się zdjęciom i filmikom w wysokiej rozdzielczości mam wrażenie, że posiada on przednią kamerę. Niektórzy podobne wrażenie odnosili w wypadku ZTE Blade, traktując czujnik światła jako kamerę, ale tutaj te miejsce nie jest przyciemnione.
Już nie mogę się go doczekać.