Używam moją jedyneczkę od 2011 i jak na codzienne użytkowanie, nie ma lepszego telefonu jak dla mnie. Można posłuchać muzyki w bardzo przyzwoitej jakości, nie mając pod ręką aparatu foto nawet zrobić przyjemne zdjęcie, a dla zabicia czasu pograć (moje ulubione to NFS i Dead Space). Dużo czytam, więc doceniam ekran amoled. Czytam ebooki na czarnym tle, więc bierze z baterii tyle energii, co nic. Nie rozumiem skarg na powolne lub złe działanie Go Launchera lub Go Sms, wraz innymi czterdziestoma doinstalowanymi apkami, używam je od początku i chodzą płynnie. Nie mam żadnych problemów ani z hard ani software, może dlatego, że przyjmuję ten telefon taki jaki jest: jednordzeniówkę z niewielkim ramem. I nie próbuję robić z niego SII, SIII czy innego- podkręcając, wgrywając i frustrując się, że to jednak nie to..
i nie ma po co w niego inwestować
Jasne, że nie. To nie są grunta, złoto czy diamenty. W telefon się nie inwestuje, telefon się używa. I na pytanie czy warto go jeszcze kupić, to do codziennego użytku jest to świetny telefon. Trzeba sobie tylko dobrze odpowiedzieć na pytanie, do czego tak rzeczywiście jest on nam potrzebny.