OK, temat do zamknięcia, ale zostawię kilka informacji dla potomnych, może się przydadzą.
Generalnie w myśl zasady nie wierz gębie, połóż na zębie zrobiłem aktualizację do 4.0.3 przez OTA
-aktualizacja OTA blokuje bootloader, nie można wrócić do wersji 2.3.6 ani żadnej innej w normalny sposób (trochę się naszukałem łatek, żeby w ogóle zainstalował coś z karty, ale znalazłem na blogu jakiegoś koleżki z Singapuru)
-wersja oficjalna 2.3.6 ma faktycznie wszystkie możliwe języki, ale nie ma skrótów na górnej belce (były w wersji europejskiej)
-4.0.3 wydaje mi się być wersją wydaną na siłę, wytrzymałem z nią 24 godziny - fatalne zarządzanie RAMem, dźwięk migawki aparatu nawet przy wyłączonych dźwiękach, wyświetlacz znacznie mniej czuły niż na 2.3.6, ba zdarzało mu się usypiać i żądaną aplikację odpalał dopiero za 2 lub 3 dotknięciem. Najbardziej wkurzało mnie jednak to,że oglądając pełne a nie mobilne strony www po powrocie na główny ekran trzeba było czekać ze 2 sekundy na pojawienie się ikon i widgetów (wspomniane zarządzanie RAMem - bywało, że miał wolnego 22M, podczas gdy 2.3.6 nie schodził poniżej 90!), i ekran blokady z dwoma a nie czterema skrótami. Na plus - dużo szybsze łapanie fixa GPS i WiFi, sporo lepszy flash player mimo, że trzeba się było posiłkować robotą chłopaków z XDA (a może właśnie dlatego lepszy?). Sporo głośniej działa też w trybie głośnomówiącym
-dobra robota Huawei'a z fabryczną aplikacją do backupów - działa przy przenoszeniu danych w obie strony (2.3.6 - 4.0.3 i z powrotem) i przenosi wszystko co możliwe wraz z ustawieniami, które obowiązywały poprzednio. Jak przez recovery, naprawdę rewelacja.
Może to trochę i offtop, ale mnie tych informacji brakowało
Piwa poleciały, dzięki