Nie, nie. Te baterie wymagaja ukladu kontroli ladowania, uklad musi byc precyzyjny inaczej moze byc niebezpiecznie.
Baterie bardzo latwo uszkodzic, uklad kontroluje napiecie baterii i przy okolo 4.2V odcina ladowanie, jest to konieczne.
Przeladowanie moze spowodowac uszkodzenie, a w skrajnej sytuacji nawet dosc mocna eksplozje.
Taki uklad ladowania mozna bardzo prostu zrobic samemu jesli masz lutownice, umiesz lutowac, chocby na MAX1811. Po zrobieniu ukladu dwa wyprowadzenia to zasilanie do ladowania (zasilacz 5V, usb itp) kolejne dwa wyprowadzenia laczysz z bateria.
Ukladzik jest na prawde malutki:
Mozna tez kombinowac, poszukac na allegro jakas ladowarke do li-ion, mala, wyciagnac wnetrznosci i sprobowac umiescic je w tablecie, tak abys mial wszystko w jednej obudowie.
To znaczy ja bym tak zrobil, gdyby u mnie wydazylo sie cos podobnego, ale moze niech ktos inny tez wypowie sie co sadzi, kurcze na tej plycie moze byc wejscie na zasilanie 5V gdzies i wtedy wewnetrzny uklad ladowania powinien zadzialac.