Wczoraj instalowałem w NAND, ale w miarę instalowania nowych aplikacji "toSD", pamięć wewn. jednak znikała jak kamfora i system zwalniał.
Przed chwilą zainstalowałem na SD Class 10 i jak na razie śmiga jak błyskawica - właściwie porównywalnie z NAND.
Faktycznie - przyciski są gigantyczne, po zmianie rozdzielczości robią się normalna ale dla odmiany trzeba lupy żeby coś zobaczyć. 🙂
Zainstalowałem w-g pierwszego postu "Softkey_size" przez recovery, zaznaczyłem małe przyciski ale brak efektów.
W ustawieniach nie mogę znaleźć ewentualnej opcji.
Jest jakieś lekarstwo, czy trzeba sie pogodzić?
Mały bug występuje w Preferences/.../Show screen indicator.
Bez niego nie wiadomo który ekran jest widoczny, a po zaznaczeniu pola, kreseczka na dole pojawia się dopiero po dotknięciu ekranu i zaraz znika.
W sumie jak na razie jestem zadowolony. 🙂
---EDIT---
Może to także bug...
Zarządzanie energią - dioda sprzętowa wskazuje naładowanie, a w pasku stanu i w ustawieniach poziom waha sie w granicach 97-98%
P.s.
Jak zablokować wyłączanie WiFi w uśpieniu?