Witam. Przydażyła mi się dziwna historia. Po zmianie telefonu na SE Xperia Arc S karta SIM zaczeła wariować co doprowadziło do jej zmiany lecz musiałem dokupić pakiet internetowy 100MB NON-STOP. Babka powiedziała mi że pakiet zostanie aktywowany w niedziele o godz. 00:01. Następnego dnia zacząłem z niego korzystać (Niedziela). Sytuacja skąplikowała się w poniedziałek. Dostałem SMS'a w którym było napisane, że rachunek za internet wynosi 368zł. Odrazu poszedłem do salonu PLUS'a i zapytałem się co jest nie tak, koleś powiedział, że może być to spowodowane ściąganiem aktualizacji przez telefon, a na dodatek mówiłem że mam pakiet non-stop (Koleś jest jakiś poje****).
Wieczorem zadzwoniłem do konsultanta, odparł że pakiet jest aktywny więc skąd wziął się ten rachunek. Ponownie zacząłem ściągać aplikacje i następnego dnia SMS z kwotą 638 zł. Zadzwoniłem jeszcze raz i co się okazało?! Konsultant powiedział tak : "Pakiet jest aktywny (od niedzieli 00:01) ale tak jakby go nie widać". Mówił, że pierwszy raz takie coś się przydażyło. Mam napisać reklamacje ale nie wiem czy zostanie przyjęta, lecz ja w niczym nie zawiniłem tylko operator