Przepraszam za POTĘŻNY wykop, ale napiszę dla potomnych niech się nie martwią 😛
Nasze Legendy mają AMOLED'a. Jest to oczywiście powód do chwalenia się, ale to on powoduje te zielone kolorki.
Otóż w normalnym LCD mamy 3 subpiksele dające kolor, składające się na piksel, a te na matrycę, która jest od dołu podświetlona LEDami. My natomiast mamy ekran który się nie podświetla - on wytwarza światło. Każdy piksel można powiedzieć że składa się z czerwonej, zielonej i niebieskiej malutkiej diodki - dlatego u nas mamy taką głębię czerni, ponieważ wtedy nie wydaje światła i... jest czarno ;P
Jednak odcienie szarości zaraz powyżej czerni mają delikatne problemy co jest logiczne, gdyż te diodki podświetlają się ledwo ledwo delikatnie. Gdy zwiekszycie moc podświetlenia efekt nie będzie tak widoczny.
W zegarze widoczne jest zielone, w latarce na najniższej mocy otoczka świetlna dookoła latarki widocznej na ekranie również jest chyba zielone, albo białe, ale co drugi piksel (nie pamiętam, już nie mam Sense, przeszedłem na CM7)