Wypisujecie tu niesamowite historie a sprzedawcy super ładowarek tylko zacierają ręce. A prawda jest taka. Możecie sobie kupować nawet 10A ładowarki, a wasze urządzenia przyjmą tylko tyle prądu, ile wpuści go system zabezpieczający. I łatwo to sprawdzić domowym sposobem. Wystarczy zainstalować sobie Elixir 2 z GooglePlay . Wchodzimy na informacje i w pierwszej linijce mamy info o baterii. Jeśli teraz podłączycie ładowarkę to pokaże wam się wartość prądu ładowania.
I tak: Samsung S3 z dołączoną oryginalną ładowarką 1A pokazuje wartość 999mA. I to samo mi pokazuje z ładowarką od tableta 1.5A oraz z samochodową 2.1A
A największą porażką jest ładowanie tableta Sony Z . Otóż fabrycznie dołączona jest ładowarka 1.5A a tablet przyjmuje tylko 600mA co przy aku 6000mAh jest wartością śmieszną. Jeśli rozjaśnimy na max ekran nie daje rady i prąd w aku spada.
A najśmieszniejsze w tym wszystkim jest to, że ja tu nie odkryłem Ameryki. Temat był już w skrócie wyjaśniony w tym wątku (str1 post3) pozdrawiam i nie dajcie się naciągać nieuczciwym sprzedawcom