Piszę tylko dla uściślenia.
Każda ładowarka z USB się nadaje, także ta <1A tyle tylko, że czas ładowania znacznie się wydłuży a podczas ładowania i jednoczesnym użytkowaniu telefonu bateria przestanie się ładować. Dzieje sie tak dlatego, że prądu wystarczy jedynie na bieżące potrzeby. Przy bardziej obciążających elektronikę zadaniach, prądu może być za mało nawet na podtrzymanie pracy. Z portu USB PC-ta też się ładuje z tym, że prąd USB to max 0,5A a często 0,3A i mniej.
Rozsądnie i wygodnie jest używać ładowarek I>1A.
Ale tak na prawdę wszystko co ma port USB (w tym mikro) możesz podłączyć (ładuje się nawet z radia samochodowego, telewizora i innego sprzętu wszelkiej maści z hostem).
Jeśli zapomniałeś własnej ładowarki a kolega zabrał wraz ze swoim Samsungiem czy innym kawałkiem plastiku to śmiało możesz jej użyć (oczywiście jeśli ma gniazdko mikro 😉 )
W aucie używam ładowarkę 2x I~1A lub 1x I=2A (większość ładowarek wieloportowych ma podany prąd całkowity i jeśli podłączy się 1 urządzenie to dostanie ono cały prąd, przy dwóch urządzeniach ok. połowę bo porty są równolegle zasilane jednym źródłem). Nie spotkałem jeszcze ładowarki 4A ale specjalnie się tematem nie interesuję.
Zwiększanie "amperów" nic nie da bo bateria i tak ładuje się pod kontrolą "chipa" który dba o ten proces. Wiadomo, bateria nie może się zbyt szybko ładować.