To żeś wyskoczył z tym S4...
Przy odpowiednim kernelu i odpowiedniej regulacji parametrów dźwięku, kichy nie ma, więc nie przesadzaj. Standardowo owszem. Jest kicha. Myślałem nawet, że to wina słuchawek, które kupiłem do telefonu (standardowe to już w ogóle porażka). Ale po zastosowaniu pewnych modyfikacji, byłem w szoku, że te słuchawki jednak potrafią tak zagrać - niemal tak samo, jak na domowym odtwarzaczu audio. Od dawna miałem telefony, które dobrze radziły sobie w kwestii muzyki - różne modele SE z serii walkman, później Nokia N95. Teraz wiem, że z s2 też można wycisnąć dobry dźwięk.
Niestety póki co, nie mogę do końca przetestować vipera - być może faktycznie będę musiał wyczyścić system...
wysłane za pomocą Tapatalk 4