Widzisz kolego Android jest jak mala damska torebka. Jak wiadomo w malej damskiej torebce zawsze znajda sie najpotrzebniejsze rzeczy jak np. szminka, chusteczka, telefon, wędka, mąka, miednica, ksiazka, radio, żelazko, igła, dlugopis, garnek, parasol, sekator ogrodowy, hantle, lusterko, mini blender, rozpalke do grilla, klucz 17 oczkowy, notes, baterie 9v, kabel usb, zegar z kukułką, małą saperkę, mydło w płynie i jeszcze wiele rzeczy o ktorych w tej chwili zapomnialem ale sa one bardzo ważne.
I teraz jak ta kobicinka idzie sobie ulica i macha swoja torebka to te wszystkie rzeczy kotlują sie jak w pralce ale w pewnym momencie nasza pani zapragnie cos z niej wyciagnac. No i teraz wg, prawa murph'iego to cos znajduje sie na samym dole. A wiec pozostaja dwie mozliwosci albo robic losowanie jak w lotku - moze w koncu uda sie cos wylosowac. Albo wyrzygac cala torebke na ulice i spokojnie znalezc przedmiot.
Tak samo dziala Android - im wiecej masz pamieci w telefonie tym wiecej pragnie miec odpalonych aplikacji. Android sam przewiduje ze skoro zainstalowales program ktorego bedziesz uzywal raz na pol roku to on od dzisiaj juz go wrzuci do pamieci, natomiast zabraknie mu pamieci w momencie kiedy trzeba bedzie odpalic program ktorego ty chcesz.
Efekt jest taki ze za kazdym razem kiedy Ty cos chcesz to system musi ubic inne aplikacje (zreszta przewaznie te ktore za chwile bedziesz potrzebowal) po to aby odpalic ta twoja.
W zasadzie pewnie procz mnie nie ma tu osoby ktora by zachwalala ten cudowny wynalazek w postaci niepotrzebnego mulenia - no ale ponoc nowe systemy juz tak maja. Ja win7 to w kazdym razie jeszcze tego nie wprowadzili na unixach tez raczej nie widzialem.
Wiec widzisz moja teoria jest jednak taka ze google wypuscil bubla, ale latwiej jest wmowic ludzikom ze cos jest dobre bo kazdy to chwyci, jakby sie zajakneli to by ich zjedli. Jest tez inne wytlumaczenie ze dana gra czy program ci nie bedzie chodzil no bo co to jest w dzisiejszych czasach procek 600 Mhz. No wlasnie co to jest? A to jest o wiele za malo aby czasem aplikacja telefonu (czyli podstawowej funkcji) nie zadzialala bo telefon akurat mial inne "swoje" zadania w tym czasie.
Moim zdaniem jest to jedna z duzych wad Androida ale niestety jest to chyba walka z wiatrakami.