Ojejku to zawsze można z boku dać kartke papieru złożoną na kilka razy 😉
Po paru dniach zdejmowania klapki wszystko działa cacy, a obudowa jest idealnie spasowana.
Tylną klapkę zamykam dociskając mocna kciukiem na biórku, a drugą ręka najzwyczajniej blokuję suwakiem i nie szarpię na siłę bo ten suwak bez problemu wjeżdża jak jest dobrze dociśnięta i usadzona pokrywa,