Miren jest spoko polecam.
Tylko, że Miren wyświetla reklamy, co zwiększa zużycie danych, a co za tym idzie wydanie więcej pieniędzy. Poza tym za każdym razem, gdy włączę Mirena, wyświetla mi się komunikat "co to jest Miran blablabla..." i czy chcę utworzyć ikonę na pulpicie, a gdy wyłączam Mirana, za każdym razem pojawia się okienko potwierdzające, nawet jeśli zaznaczę "never ask again" (w opcjach też zmieniłem, ale bez skutku). I nie ma wersji PL. Gdyby nie miał tych wyżej wymienionych wad + posiadałby funkcję przybliżania, jak w Operze Mini (klikasz i przybliża, bez żadnego szczypania) to korzystałbym z niego.
Niestety... nie ma idealnej przeglądarki ; )
Jak chceciecos prawie tak szybkego jak mini sprawdzcie w markecie Dolphin Mini.
Dolphin Mini zjada więcej transfera od Opery Mini czy tyle samo ? Który jest lepszy, gdy korzystam z pakietów sieci ?