Zgadzam się z kolega Miulacz, zdziwiło mnie kiedy niektórzy wkładali swoje telefony do talerzy z wodą.
Obudowa wg normy ma prawo nawet wpuścić trochę pyłu do środka.
Taka mała ciekawostka:
Właczyłem dzisiaj WiFi i bawiłem sie chwilę pulpitem, odłożyłem telefon na bok. Po chwili uwage moją przykuł zmieniony ekran, a na nim samouczek aplikacji "AllShare", ale żadnej z tych występujących pod tą nazwą w google, coś chińskiego, po chwili doinstalowało się jeszcze coś, czego nie umiem nazwać bo było tylko z alfabetem chińskim.
Apliakcje chciały snchronizować wsyzstko jak leci z internetem, nie wiadomo gdzie.
Wyłączyłem WiFi, a aplikacje odinstalowałem.
Po całej sytuacji pokasowałem też dziwne aplikacje dostarczone razem z telefonem, których w żadnym innym telefonie nie widziałem (np. LogMaster - spróbujcie znaleźć taką aplikację z taką ikonką w internecie, powodzenia 😉 ).
Jeżeli macie jeszcze wątpliwości co do backdoorów w oprogramowaniu waszych telefonów, to rdzę się dobrze zastanowić, ja takich już nie mam.