Dziś oddałem telefon do Euro RTV, jutro wyślą do Lechpolu. Zobaczymy jak długo zajmie im naprawa sprzętu. Też jak oddawaliście sprzęt to pluli się, że np nie ma tego, tego i tego? Bo jak dzwoniłem do Lechpolu mówili, że tylko gwarancja, dowód zakupu i telefon, w sklepie Euro robili problem, ze musi być wszystko... Ale w końcu wzięli.
@djbartex - po prostu telefon się wygiął i pękła szybka. Zaryzykuj może przyjmą na gwarancję. Ale 4.7 cala w ciasnej kieszeni robi swoje. Wcześniej miałem LGka też 4.7c i obudowa na dole była wygięta jak banan. Wyświetlacz całe szczęście był cały.