Czy jest możliwe oszukanie antywirusa dla komputera tak, żeby skanował s3?
Tak normalnie chyba nie można, bo już mi tu użytkownicy wytłumaczyli, że to prawdopodobnie wynika z tego, że s3 raczej nie będzie widziany przez komputer z Windowsami tak jak to było z s2, przy czym można pokombinować i jest do tego aplikacja, która umożliwia komputerowi zauważenie karty pamięci ale nie pamięci telefonu (o ile czegoś nie pokręciłam) - czyli na potrzeby skanowania jest nie do końca użyteczna bo część pamięci zostaje niesprawdzona. Ale czy można coś pozmieniać w ustawieniach konkretnie nod-a albo czy jest antywirus, który by na coś takiego pozwolił?
Jeśli jest taki antywirus, to licencję noda mam do przyszłego roku i nie muszę dokupywać przedłużenia, ale za to zmienię antywirus nawet jeśli nod jak na razie się sprawdza.
Próbowałam wybrać antywirus dla telefonu i z wielu komentarzy i artykułów, testów itd. w sieci wygląda na to, że antywirusy dla komórek nie są tak skuteczne jak te dla komputerów, nawet te od przyzwoitych producentów oprogramowania. Przy poprzednim s2 bez problemu podpinałam telefon w odpowiednim trybie, nod skanował i faktycznie znalazł mi kilka aplikacji wyciągających dane itd. (i to były aplikacje pobierane z samsungapps i google play a nie lewe z internetu) a z s3 nie mam tego jak zrobić bo nod po prostu nie widzi telefonu. Mogę próbować obejście przez linuxa ale wtedy z kolei nod wariuje. Jeszcze nie próbowałam, ale kolega mi tłumaczył, że jest program linuxowy udający windowsy, którego używa się kiedy niektóre aplikacje nie mają odpowiednika ale niestety nie mam pojęcia o co dokładnie chodzi i czy rozwiązanie sprawdzi się dla nod-a.
Czy jest na to jakaś rada? Tzn. oprócz "użytkowniku zmień telefon na idiotoodporny"?