U mnie pomogło skalibrowanie klawiatury i słownik T9 plus dodawania nowych wyrazów. W sumie jest spoko, wiadomo wprawny kciuk wyprawiał esyfloresy na starych klawiaturach. Tu jest trochę INACZEJ - trzeba czasu na to.
Z moich obserwacji wynika parę minusów klawiatury:
- Problemy z pisaniem na mrozie
- Telefon słabo załapuje skraje klawisze np, P
- Oddzielna klawiatura do cyferek