Witam
Od niedawna jestem szczesliwym posiadaczem I9000 i wszysko bylo super, z wyjatkiem zasiegu ktory u mnie w domu praktycznie nie wystepowal. Co ciekawe po aktualizacji oprogramowania na 2.2 (telefon z plusa, karta ery) w calym domu mam zasieg i od tygodnia ani jednego polaczenia mi nawet na sekunde nie przerwalo. Niestety oprocz poprawy zasiegu telefon stracil szybkosc ktora mial wczesniej. Wiekszosc operacji jakie wykonuje zajmuje mnustwo czasu, przy odpalaniu aplikacji pojawia sie czarny ekran nawet na 10 sekund i niezaleznie od tego co robie nie znika do momentu odpalenia aplikacji. Po wyjsciu z menu aplikacji czasem musze czekac 5 sekund na pojawienie sie ikon na pulpicie, klawiatura barfzo dlugo sie wysuwa, obracanie stron jest czasochlonne i ogolnie odnosze wrazenie takie samo jak podczas obslugi starego zawirusowanego komputeta. Czy jest jakis sposob na wyleczenie telefonu z tych lagow(np. Zrootowanie urzadzenia i instalacja lagfixa)? Mam jeszcze jedno pytanie ktore nie pasuje do tematu ale nie chce zaczynac nowego watku-czy istnieje mozliwosc ustawienia przegladarki zdjec w taki sposob zeby po powiekszeniu zdjecia nie wrzucala go na poczatek pokazu slajdow? Aktualnie jak mam w folderze duzo zdjec i chce ogladac tylko kilka w srodku, po otwarciu jednego z nich jako nastepne wskakuje pierwsze z folderu. Wyprobowalem kilka przegladarek zdjec z marketu ale wyswietlaja zdjecia w zauwazalnie gorszej jakosci niz przegladarka systemowa.
Z gpry dziekuje za pomoc:-)