przeciez juz teraz tak robi. obecnym flagowcem jest note 3, a nie s4.
Zacznijmy od tego, że to zupełnie inna klasa urządzeń: SGS4 to smartfon, zaś Note 3 to phablet.
Co do wydajności SGS5, to na pewno dostanie on Androida Kit Kat, który podobno ma być bardziej zoptymalizowany pod słabsze urządzenia - tak więc teoretycznie sprzętowo następny flagowiec Samsunga nie będzie miał żadnych problemów. Niestety TouchWiz zostanie po raz kolejny na bank uzupełniony o kupę bajerów, co znowu spowoduje apetyt na hardware, który - idąc dalej - będzie musiał być bardzo topowy.