Jako auta służbowe są im niezbędne samochody z wyższej półki premium tzn. Silnik minimum 2.5l,skórzana tapicerka,automatyczna skrzynia oraz napęd 4x4...Oczywiście będzie przetarg itd.Tyle że samochody z takimi parametrami to wydatek min.250 tys.zł 🙂 , lista dość ograniczona ze względu na wymogi ale pojawiło sie kilka perełek jak Audi A6 3.0 TFSI Quattro (od 273 tys. zł), BMW 535i xDrive (od 266,4 tys. zł) i Mercedes Klasy E350 4Matic (od 273 tys. zł). Skromniejsze propozycje to Skoda Superb 3.6 FSI 4x4 (od 144,9 tys. zł), Opel Insignia OPC 2.8 V6 (od 209,1 tys. zł) i Volkswagen CC 3.6 V6 4Motion (od 196,4 tys. zł). Czy naszym urzędasom nie wystarczy prosta Panda czy jakiś inny prosty fiacik za 30 tys.zł bez tylu bajerów ?.Szlak człowieka trafia czytając takie rzeczy i widząc takie bezrobocie i ogólną biede w kraju....Info słyszałem w radiu RMF oraz czytalem na necie.