Po paru tygodniach użytkowania:
Nie łączy mi się z domowym WiFi. I już. Z innymi spoko, moje jest niedobre, choć dla mnóstwa innych urządzeń, które posiadam, jest ono całkiem spoko.
Kilka razy pokazał się komunikat o braku karty SD. W efekcie wszystkie aplikacje, które przeniosłem na kartę "odinstalowały" się.
Trochę nieprzetłumaczonych tekstów. Da się z tym żyć, rzecz jasna, ale razi.
Automatyczna regulacja jasności działa jak chce. Przeważnie inaczej, niż bym chciał ja.
Ekran w trybie landscape mocno traci na czytelności - pojawia się coś w rodzaju metalicznego pobłysku na wyświetlanym obrazie. Trochę to utrudnia użytkowanie w takim trybie, szczególnie wpisywanie tekstu przy użyciu wygodniejszej klawiatury.
Zużycie baterii jest bardzo nierównomiernie. Używam tylko grubej i chyba nie udało mi się pokonać 2 dni aktywności telefonu. Czasem bateria kapituluje po jednym. Na cienkiej byłaby jakaś masakra.
Bardzo często odblokowywanie ruchem w prawo jednak uruchamia kamerę, która jest przecież aktywowana ruchem w lewo.
Podświetlane przyciski byłby miłe.
Beznadziejny wzmacniacz słuchawkowy - konkretnie, bardzo cichy. Nie daje rady słuchawkom dodawanym w zestawie, ale też nie daje rady innym, które testowałem. To jest poważna wada.
LED podświetlający do zdjęć to jakiś żart. Użyteczność zerowa.
Ale za tę cenę, nie jest źle. Nie spodziewałem się przecież telefonu idealnego.