Jako, że sam wróciłem do Lenovo S6000 po używaniu różnych tabletów z tzw. górnej półki-
Proponuję dla niezdecydowanych zastanawiających się nad zakupem tego tableta (tym bardziej teraz, kiedy zaczyna on być w coraz bardziej atrakcyjnych cenach...) przeprowadzenie pewnego eksperymentu-zagadki, który może mieć wpływ na decyzje.
Ma on znaczenie dla tych, którzy potrzebują tableta 10' przede wszystkim do czytania dokumentów, ebooków,PDF-ów i przeglądania internetu.
Weżcie w sklepie do ręki nawet jakieś benchmarkowo-wydajnościowe Ferrari w stylu Samsunga PRO 10' i włączcie PDF-a lub stronę www. Pobawcie się trochę dokumentem lub poskaczcie po stronach w ale tylko w pozycji portretowej (pionowej). I zróbcie za chwile to samo na Lenovo.
Myślę, że zauważycie różnicę i patent na który wpadli Chinole robiąc S6000, który dla mnie jest bardziej znaczący niż turbo doładowanie w najnowszych 10' Samsunga.
Podpowiem: zwróccie uwagę na ergonomie a w szczególności na przyciski ekranowe i sprzętowe , oraz czujniki światła.
;)Pozdrawiam