Albo ja jestem jakiś inny albo Cię nie rozumiem. Gdyby mi przeszkadzało takie ulokowanie przycisku odblokowania ekranu lub złącza do ładowania, to po prostu zacząłbym się rozglądać za czymś innym. To nie są jakieś tajne, trzymane do momentu otwarcia pudełka, informacje. Już nawet nie trzeba czytać żeby się o tym dowiedzieć, wystarczy obejrzeć filmy o pierwszych wrażeniach czy recenzje a wiele ich nie ma...Równie dobrze można kupić samochód na benzynę i marudzić, że auto jest do kitu bo oleju napędowego nie można nalać.
Co do dwóch kart i internetu...może ja mam inna Insygnię, ale u mnie można bez problemu określić, która karta ma się łączyć z internetem. Również do każdej z kart osobno są zdefiniowane punkty dostępowe. O różnicach w slotach w tym temacie też było mówione, tak samo jak o tym, że jak na razie ekran bez folii nie łapie rys.
A tak na marginesie, jeśli szukasz ideału, to proszę o info jak znajdziesz. Przerobiłem masę smartphonów ze średniej i trochę z wyższej półki, i jak na razie takiego nie znalazłem. Odnoszę wrażenie, że nie istnieje ideał. Trzeba czasem po prostu zaakceptować pewne niedoskonałości i nauczyć się z nimi żyć.
Insygnia nie jest jakimś wybitnym sprzętem, ale moim zdaniem, trzyma pewien poziom i w tej cenie jest dosyć ciekawym wyborem.