Postanowiłem, że dam mu jeszcze jedną szansę, zrobiłem wipe, zainstalowałem wersje z 18.11 i zostawiłem dalvika, teraz wszystko działa poprawnie, i nie mam mu w zasadzie nic do zarzucenia.
Co do instalacji cm10.2, to wyskakuje inny błąd, niż ten na którego pomagała ponowna instalacja (coś z nazwą urządzenia, nie pamiętam dokładnie). Pewnie w razie czego będzie trzeba wrzucić jakiegoś 3plikowca.