Slaver, wyłączałem dane komórkowe, dokładnie dałem tryb samolotowy, chyba to, to samo. Ale dziś o dziwo, przez noc, dokładnie 10 godzin, miałem 55% baterii i o 7 rano jak wstałem miałem tyle samo!!!A jakieś 5-6 dni temu zjadło mi 40 %, ja nie wiem o co chodzi z tym androidem.
Problem mam też z wi-fi, samo się włącza. A mam na 100% wyłączone, bo zawsze sprawdzam przed snem, czy wszystko gra na telefonie. Chyba wrócę do maemo, lub meego.
Podobnie jest problem z zasięgiem, koleś ma Sony Z1 ,mój i jego fon jest w tym samym miejscu, on w 2g ma prawie max a ja ledwo kreskę,podobnie jest w 3g on połowę zasięgu ma,a ja brak zasięgu. Ale to jest na pewno wina ponieważ to Samsung, żona ma Ace i też bez zasięgu często. Tragedia.