Witam,
całe nieszczęście zaczęło się od tego, że przenosząc numer do Play z orange, nastąpił moment przełożenia karty i aktywowania numeru w nowej sieci. No i zdziwko , bo zażyczył sobie podania kodu zabezpieczającego sieć, czyli z tego co wyczytałem przeszkadzał nowej karcie simlock. Posiadam Defy z zainstalowanym CM10, i z tego co pamiętam , a było to dawno temu , również ściągałem simlock, ale być może w między czasie przytrafił się twardy reset i musiałbym to zrobić od nowa. No i tu się popisałem. Zacząłem wgrywać gingerbreaka, nieudolnie rootować ( wnioskuję , że koniec końców nie udało mi się to ) , następnie 2ndinit i uruchomienie android bootmenu. No i tu kolejne zaskoczenie. Nie mogę wejść do recovery, tzn wchodzę do pierwszego podmenu bootmenu i wybieram custom recovery i wtedy : error can't find coś tam . Hmm...myślę sobie coś zj....em. No to nie wachając się reset i chciałem jeszcze raz zrootować bo wpadłem , że jednak nie poszło to jak powinno, i zdziwienie, motka resetuje się w kółko na logo. Pff...mówię sobie no to klops i jedziemy od zera. Rsd , sbf i jazda....no niestety też nic z tego. Szukam od rana w necie rozwiązania, ale z powodu cholernego bólu głowy w tym temacie rozkładam ręce i proszę o pomoc. Poniżej załączam dwa jpg z Rsd lite . Szukałem po kodzie błędu ale to też nic nie pomaga.
Będę wdzięczny za każdą wskazówkę jak postawić na nogi motkę ze zdjętym simlockiem. Może zaczniemy od uruchomienia w ogóle ? 🙂
Pozdrwiam
Key
https://plus.google.com/photos/109647293694442540252/albums/5962502073406384945?authkey=COCFtNq637rmKA
edyta: bateria "niespodziewanie padła" 🙁