W czasie normalnego używania, telefon rzadko zapisuje dane i jeśli już, to małe pliki, a cały zapis idzie przez cache w pamięci RAM, potem w tle na dysk flash. Różnice w szybkości zapisu do tej pamięci flash są w praktyce niewidoczne, jeśli ktoś widzi, że po "trimowaniu" telefon mu nagle przyspieszył (czyli co, szybciej się wykręca numer? albo w przeglądarce szybciej wczytuje strony internetowe?), to albo coś z tym telefonem jest nie tak i "trimowanie" tylko przypadkowo zbiegło się z innym zdarzeniem, które przyspiesza/spowalnia telefon, albo ma jakieś omamy i jest podatny na sugestię.
---------- Post dołączono o 12:30 ---------- Poprzedni post napisano o 11:26 ----------
Jeszcze jedna sprawa: pamięć flash ma ograniczoną trwałość i "zużywa się" od zapisów. Dlatego urządzenia mobilne są tak zaprojektowane, żeby nie robić niepotrzebnych zapisów, np. system operacyjny nie swapuje pamięci RAM na dysk, tylko zabija aplikacje, gdy zabraknie mu pamięci, bo swapowanie nie tylko jest bardzo wolne, ale błyskawicznie by zużyło dysk flashowy. Z doświadczenia wiadomo, że telefony i tablety działają latami i raczej nie psują się z powodu tego zużycia pamięci flash, czyli ilość zapisów, które system robi "sam" jest naprawdę minimalna. Dlatego ewentualna optymalizacja szybkości tych zapisów nie może mieć żadnego widocznego wpływu na szybkość działania telefonu. Tym bardziej, że jak już pisałem ze dwa razy, te wszystkie operacje idą przez cache w pamięci RAM, a sam zapis na dysk jest robiony w tle i w minimalnym stopniu obciąża CPU.
A to co się wypisuje na tych wszystkich forach androidowych, to są bajki z mchu i paproci, wszędzie pełno gimbusów i "fachowców" z allegro 🙂