Te lekko luźne przyciski to naprawdę jest pikuś, na co dzień tego nie czuć - po prostu kładziesz palec na przycisku, naciskasz i już. Kwestia pomijalna.
Aparat faktycznie średniawy, choć nie jest aż taki tragiczny.
Poza tym jest nieźle. Kiedy biorę go na rower zimą i GPS pracuje na mrozie 4-5 h to schodzi mi max 25% tej małej baterii - w porównaniu do chyba czterech czy pięciu poprzednich fonów z androidem uważam ten wynik za świetny.
Nikt jednak nie wspomniał, że jest problem ze słuchawkami. W moim przypadku jest tak, że od lat korzystam z MEE M2P i każdy telefon jaki posiadałem był z nimi kompatybilny. Natomiast w Insignii żeby rozmówcę, a nawet muzykę było w nich dobrze słychać trzeba trzymać przyciśnięty przycisk odbierania połączeń... Bez komentarza. W pasku powiadomień natomiast nie pojawia się ikonka słuchawek z mikrofonem, lecz ikonka zwykłych słuchawek (bez mikrofonu). Słowem... MEE M2P są niekompatybilne z tym telefonem, a dołączone do Insignii słuchawki są tak g******e pod każdym względem (choć jak na standardowe dołączone do telefonu to i tak mogą robić wrażenie), że ja na pewno nie będę ich używać. Podsumowując... nie mam słuchawek do rozmów przez Insignię, a rozmawiając przez sam telefon rozmówcy narzekają na jakość mojego głosu (w stosunku do rozmowy prowadzonej przez owe niekompatybilne słuchawki różnica jest kolosalna), a ja sam słyszę moich rozmówców dosyć cicho, mimo podkręcenia głośności w ustawieniach serwisowych (nie wydaje mi się aby to cokolwiek dawało). Także dla mnie jest to 5-calowy tablet ze słabą funkcją telefonu, jednak da się jakoś z tym żyć - nie dzwonię wiele, a na okazjonalne dzwonienie wystarczy. Z tego co widzę na forum to dużo ludzi na to narzeka, więc jak sądzę "ten typ tak ma".
Wszystkie inne słuchawki bez mikrofonów sprawują się ok.