Hej,
podczas wyprawy wakacyjnej coś się stało z moją M7'mką, mianowicie nie chce ładować telefonu gdy jest włączony. Gdy podpinam kabelek nic się nie dzieje lub zaczyna migać pomarańczowa dioda ładowania, ale nie ładuje. Dopiero gdy go wyłączę to zazwyczaj załącza się ładowanie - piszę zazwyczaj, iż miałem różne dziwne przypadki gdy nawet na wyłączonym nie ładowało, lub np ładowało do iluś tam procent np 70% i koniec. Kolejna kwestia to, że bateria bardzo słabo trzyma, w trybie oszczędzania energii i z wyłączoną wymianą danych telefon trzyma mniej więcej dzień. Może jeszcze słowo co pewnie przyczynilło się do tego, na wyjeździe telefon był ładowany z motocykla, zazwyczaj w wodoszczelnym futerale (temp raczej niskie).
Czy da się coś z tym zrobić?