Wg mnie to wyłączenie googlowski i soniaczowskich aplikacji, z których się nie korzysta jest dobrym zabiegiem. Zwolniony RAM. Bateria trzyma dłużej. Zrobiłem już to po zakupie SP i dalej to kontynuuję, bo jest masa aplikacji, które powinny być przez użytkownika instalowane, jak będą potrzebne, a nie wciskane na chama. Wystarczyłby Chrome i Mapy, Walkman, Albumy, Filmy no i może YT. Oczywiście nie będę mówił o typowych funkcjach telefonów.
PS. Aczkolwiek nie narzekałem na płynność działania przed i po aktualizacji.