Witam,
Dołączę się do dyskusji po stronie zdegustowanych i zawiedzionych aktualizacją 4.3, na którą długo czekałem.
Niesamowita jest ta stochastyka zachowania patrząc na opisy zachowania po aktualizacji na forum.
U mnie scenariusz był jednoznacznie negatywny.
Przeprowadziłem dwa rodzaje upgrade - przez flashtool z pełnym wipe, drugi przez PCC.
Po pierwszym upgrade przez chwilę wydawało się, że jest sukces... po czym zaczęły się restarty (ok. 3 w ciągu godziny). Telefon gorący. Z ciekawaszych problemów była niemożność pełnej synchronizacji z kontem google - nie wgrały się żadne własne aplikacje a weście na "My Apps" na Google Play kończyło się... właściwie się nie kończyło, nigdy się nie otwarło.
Dodam, że na 4.1.2 tel. nigdy nie doświadczył restartu ani innej niestabilności.
Po powrocie do 4.1.2 spróbowałem upgrade przez oficjaną ścieżkę PCC, sądząc, ze może coś jest nie-tak z softem (link z pierwszego posta tutaj). Upgrade przeszedł, ale już potem było jeszcze gorzej. Telefon zawieszony już na wizardzie, po kilku samoczynnych restartach to samo. W końcu nic się nie dało zrobić i pierwszy raz w SP musiałem używać przycisku do wyłączania pod klapką.
Zatem, ewidentinie uważam coś jest grubo zrąbane z 4.3. Wróciłem ostatecznie do 4.1.2 i tak zostanie, chyba, że się coś nowego pokaże.
Ciekawi mnie tylko dlaczego niektórym działa i są zadowoleni... chyba, że są niepoprawnymi optymistami 😉
Patrząc na ostatnie posty dodam, że mam tel. w Play (choć org. z Orangutana) i tak jak opisujący z Play są niestabilnosci... ciekawostka, może coś tutaj się gryzie (z SIM?... weird).