Witam
Mam taki problem. Otóż dwa tygodnie temu z haczykiem zakupiłem X8 w Orange na abonament. Wszystko było fajnie do czasu aż postanowiłem iść do pubu. Wysłałem smsa schowałem telefon do kieszeni (wraz z zapalniczką) i poszedłem. Na dworze było jakieś -10. Już w pubie kiedy wyciągnąłem telefon okazało się że 3/4 wyświetlacza jest czarne. nie wyglądało to na rozlanie. Nie upadł, nie poobijał się w kieszeni (bo i o co?) No nic. Poszedłem do orange oddać na gwarancji. Kobitka się zdziwiła ale przyjęła. Po tygodniu telefon że jest to uszkodzenie mechaniczne i tego nie zrobią ale obiecali wysłać gdzie indziej. Czekam do teraz.
W związku z powyższym mam pytania. Czy jest możliwość żeby przy przeskoku temperatury z -10 do +20 wyświetlacz padł? Jeśli to nie pęknięcie to co się stało? Polecono mi to forum tak więc postanowiłem zapytać :]
dziękuję za każdą odpowiedź
szinken