Prąd ładowania wpływa w drastycznym stopniu na żywotność ogniwa. Dlatego telefony mają układy zarządzające ładowaniem, ogólnie nadzorujące stan akumulatora.
Producent wie najlepiej jak należy ładować, do jakiego stopnia rozładowywać itd. zastosowane w urządzeniu ogniwo, i przykładowo jeżeli np. galaxy s4 ładuje się w jakimś tam przedziale % naładowania baterii prądem 2A, to nie ma to znaczenia czy podepniesz go do ładowarki o znamionowym prądzie 10A czy 2A, telefon i tak będzie ładowany max 2A. Jeżeli natomiast podepniesz ładowarkę o mniejszej wydajności prądowej, to zwyczajnie nie naładujesz telefonu tak szybko jak on Ci na to pozwala.
Większość telefonów z Androidem segmentu niskiego i średniego ładuje się max 1A. Prąd ładowania zostaje zredukowany wraz ze wzrostem stopnia naładowania.
Istotną sprawą jest też nagrzewanie się telefonu podczas ładowania maksymalnym prądem, co może doprowadzić do przegrzania podczas korzystania z GPSa w upalny dzień, z wystawionym na promienie słoneczne telefonem. Wszystko zależy od tego, co chcemy ładować i w jakim celu.