Zgadza się, że nie wszystkim są potrzebne. Ja oceniam FF wg swoich potrzeb. Niemniej jednak taka drobna rzecz jak blokowanie kart na pewno nie zaszkodziłoby tej przeglądarce. Szczególnie, że jest to już pewien standard w Chrome i Operze i nie można tego doinstalować za pomocą rozszerzenia.
Z takich innych, drobnych rzeczy, które wg są lepiej rozwiązane w Operze niż w Chrome (pewnie wynika z mojego przyzwyczajenia):
- Przycisk zatrzymania strony (po lewej stronie od paska adresu) jest tym samym przyciskiem co przycisk odświeżenia (zmieniają tylko ikonkę). W praktyce jak odświeżymy stronę przez przypadek a nie chcemy, żeby ładowała się od nowa to klikamy szybko w to samo miejsce. W chrome natomiast trzeba wędrować myszką na drugi koniec paska adresu. Drobna rzecz a jednak trochę utrudnia...
- W chrome po zablokowaniu karty widoczne są tylko ikonki bez nagłówka strony. W przypadku otwarcia 40-50 kart jest to dobre rozwiązanie ale jeśli ktoś ma otwartych ciągle około 20 tak jak ja to wszystkie są skoncentrowane po lewej stronie a reszta paska jest pusta. Wygląda to trochę nieestetycznie. W operze szerokość "listka" tej karty zmienia automatycznie swoją szerokość w zależności od ilości otwartych kart.
- Szkoda, że nie można ustawić ręcznie częstotliwości synchronizacji zakładek albo, że nie ma gdzieś przycisku "synchronizuj teraz".
