Witam.
Zarejestrowałem się tutaj aby opisać swoją "przygodę" z serwisem Kiano.
Na początku lutego 2015 roku w salonie NEONET kupiłem synowi, 8 lat, Kiano Elegance 7 by Zanetti (a raczej syn sam sobie uzbierał). Jak za taką cenę sprzęt wydawał się dość solidny ze względu na aluminiową obudowę i o dość dobrych parametrach. Niestety tylko się wydawał ... 🙁
Od samego początku tablet ma problemy z ładowaniem. W serwisie był z 6-7 razy ale tylko 4 uznali za zasadną.
1 serwis 9.03.2015 - wymieniono baterię - nic nie dało
2 serwis 28.05.2015 - wymieniono układ ładowania - nic nie dało
3 serwis 05.08.2015 - naprawiono gniazdo ładowania - nic nie dało
4 serwis 15.01.2015 - wymieniono kabel ładowarki - nic nie dało
Przy 4 serwisie zgłosiłem też że WiFi słabo łapie i w pokoju obok routera (ok 10 m od routera) jest już problem z zasięgiem. Serwis napisał: "WiFi działa prawidłowo. Z racji iż została zamontowana metalowa obudowa zasięg WiFI jest mniejszy o ok. 30% względem urządzeń które posiadają plastikową obudowę. Metalowa obudowa nie ma wpływu na przepustowo..." i tak się kończy wpis .
Tablet nadal się źle ładuje tzn. jak już włożysz kabelek ładowarki i ładuje to nie MOŻNA go ruszać bo od razu przestaje i zaczyna, przestaje itd.
Aha i tablet po ostatnim serwisie przyszedł ze starą plombą oczywiście "dziurawą" czyli wetknęli śrubokręt ale plomby już nie zmienili, teraz pewnie będą mnie oskarżać o "grzebanie" w bebechach tabletu.
Oczywiście warto tutaj wspomnieć o wpisie regulaminu gwarancji, ze po 3 naprawie należy się wymiana sprzętu. W tym wypadku oczywiście wszystko bajka dla dzieci.
A propos dzieci, szkoda mi tylko syna, który sam uzbierał sobie pieniążki na tablet, a dostał za to bubel na którym nie da się normalnie pracować. Kiano okrada również dzieci z pieniędzy i ma to głęboko gdzieś
Zamierzam zgłosić się do Rzecznika Praw Konsumenta, a synowi chyba zakupię jakiś nowy tablet - oczywiście nie będzie to Kiano.
Jako użytkownik wielu for internetowych i moderator jednego z for samochodowych, zostałem przez firmę Kiano "zmuszony" do opisania gdzie tylko się da jak to oni traktują klientów i przestrzegać przed zakupem czegokolwiek od tej firmy.
Pozdrawiam