tak kupiłbym go jeszcze raz. dla mnie jedynym konkurentem był Xperia Z Ultra. Był tańszy, większy, lepszy wyświetlacz (FHD) miał KK, ale nadal był to ten sam nudny sony (miałem Xperie SP). gdy zobaczyłem flexa, wziąłem go do ręki, włączyłem, pobawiłem się nim w sklepie, wiedziałem że będziemy dobrymi kumplami. nie żałuję wyboru i na ten moment nie ma na rynku telefonu którym bym chciał zastąpić flexa. no dobra, koniec fanbojstwa. przejdźmy do konkretów:
szukałem telefonu z jak największym wyświetlaczem jednak Z Ultra (6,4") nie pozwalała na bezproblemową obsługę jednym palcem a dłoń mam raczej dużą, Lumie odpadały z uwagi na WP (taki niesmak po mio, omnia, omnia II). jednym wyświetlacz we Flexie (HD) przeszkadza dla mnie to zaleta bo mniejsze zużycie baterii (3500 mAh robi wrażenie, hę). brak slotu na karty SD wynagradza 32GB na pokładzie (dostępne ok.24GB) ale bezproblemowa obsługa OTG wynagradza to z nawiązką (pendrive dual usb), port IR (dobry bajer jak synek schowa piloty w "super tajnej skrytce"), samoregenerujące się plecki, odkształcany wyświetlacz (raczej nie pęknie jak na nim usiądziesz) ten unikalny wygląd ... i sam nie wiem co jeszcze... z pewnością kupiłbym go jeszcze raz.