Witam, mam następujące pytanie: co tak naprawdę daje nam kompilacja Just-In-Time ? Nie mogę tego zrozumieć dlaczego programy przy ustawieniu tej opcji w androidzie miałyby pracować szybciej ? Mógłby mi to ktoś zrozumiale wytłumaczyć ?
Z tego co ja to rozumiem (nie zabijcie mnie jeśli pokręciłem coś) to na ludzki język to wygląda tak:
-standardowo maszyna wirtualna za każdym nowym poleceniem interpretuje cały kod na nowo
-w JIT część tych wcześniejszych wyników jest zachowywana w pamięci, a dopiero jak nowe są potrzebne to następuje nowa kompilacja określonych funkcji lub całego programu
Oczywiście to jest tak napisane w wielkim uproszczeniu, ale sprowadza się to do tego, że są wykonywane tylko te czynności które są niezbędne w danej chwili, a nie wszystko "jak leci"; oczywiście nie we wszystkim to się da zastosować z jakimś zauważalnym efektem, ale są takie aspekty gdzie to przynosi wymierne efekty jak wspomniana wyżej przeglądarka.