Siemka!
To mój pierwszy post więc warto się przywitać wiec... cześć 🙂
Mam mały a w zasadzie nie do końca taki mały problem.
Zakupiłem swojej drugiej połówce LG L9 gdzieś w czerwcu. Gwarancja jakaś tam była ale wiadomo, z drugiej ręki telefon. W ten weekend telefon padł. Po prostu padł i nie powstał. Totalna cegła. Przekonany o czystości softu (dziewczyna nie wgrywa softów, nie bawi się w takie rzeczy i nie kręci ją to) myślałem, że jakoś telefon odratuje ale no nie wiem jak to zrobić. Soft był oryginalny, żadne CWM nie było wgrywane nic i komputer go nie wykrywa. Jak próbuje podłączyć go w emergancy mode to jedynie łączy się i rozłącza w kółko a w Windowsie pisze, że nie mogło wykryć urządzenia. Dzwoniłem nawet do LG jak wygląda sprawa z gwarancją ale jak sprawdziliśmy, to gwarancja była do 21 stycznia a więc już o miesiąc za późno. Pytanie teraz brzmi, czy jest szansa a jeżeli jest to jak odratować telefon? Bardzo liczę na Waszą pomoc.